Domowy Kościół
Domowy Kościół czyli gałąź rodzinna Ruchu Światło-Życie
W dzisiejszych czasach rodzina staje się dobrem narodowym, zagrożonym wyginięciem. Katolickie rodziny, nie obciążone rozwodami, unieważnieniami małżeństw zaczynają schodzić na margines społeczeństwa. Sposobem na odwrócenie tego trendu jest formacja.
Domowy Kościół (DK) jest małżeńsko- rodzinnym ruchem świeckich w Kościele. Działa w ramach Ruchu Światło-Życie, będącego posoborowym nurtem odnowy Kościoła.
Był to kolejny zamysł ks. Franciszka Blachnickiego. Utworzony w 1970r., z myślą o małżonkach, którzy chcieli budować swoją dojrzałość chrześcijańską.
Domowy Kościół swój pierwowzór wywodzi z ruchu małżeństw katolickich Equipes Notre-Dame (END) powstałego w 1938r we Francji. Celem tego ruchu było zjednoczenie, uszczęśliwienie i doprowadzenie do głębokiego uczestnictwa w życiu chrześcijańskim par małżeńskich. Bardzo ważne jest budowanie duchowości małżeńskiej przejawiające się przez pomaganie sobie małżonków w dążeniu do celu czyli świętości w jedności ze współmałżonkiem.
Przytoczone powyżej cele Domowego Kościoła opartego na ruchu END bardzo dokładnie oddają sens istnienia tej formacji.
Pierwsza, zasadnicza cecha to budowanie jedności między małżonkami.
W Polsce funkcjonuje stereotyp małżeństwa chrześcijańskiego polegający na tym, że to kobieta, żona jest tym motorem w budowaniu w rodzinie więzi z Bogiem. Mężczyzna, mąż owszem podąża za nią, ale często nie dorównuje jej, a tym bardziej nie wyprzedza jej.
Poprzez takie podejście każdy z małżonków ma swój własny „sposób” na kontakt z Panem Bogiem. Każdy robi to na własny rachunek.
Inny problem, to dzisiejsze przepełnione pośpiechem, gonitwą czasy. Małżonkowie mają coraz mniej czasu dla siebie nawzajem, często mijają się, dochodzi do sytuacji, że odsuwają się od siebie. Nie mają sobie wiele do powiedzenia oprócz zwykłych, codziennych sprawozdań. W końcu nie są w stanie powiedzieć „ znam dobrze mojego męża/ moją żonę; wiem z jakimi duchowymi problemami się zmaga; co myśli; jakie są jej/jego radości”
Trudne sytuacje życiowe, brak perspektyw, brak woli zrozumienia siebie wzajemnie, woli przebaczenia blokują dostrzeganie w małżonku tej drogiej osoby, której przed laty przed Bogiem ślubowaliśmy miłość, wierność…. Nie szukamy pomocy u Pana Boga, nie oddajemy mu wszystkich naszych trosk, smutków, żalu i cierpienia. Wydaje się nam, że sami sobie poradzimy. A jednak nic bardziej błędnego.
Świadomość, że nie jesteśmy sami, że jest z nami Jezus Chrystus – nasz Pan i Zbawiciel może stać się dla nas punktem zwrotnym.
Taką świadomość możemy zbudować zawsze, i wszędzie, gdy tylko otworzymy się na światło łaski, jednak wspólnota Domowego Kościoła może nam pomóc w dojściu do celu szybciej, pomimo wielu wątpliwości i zakrętów. Mamy wsparcie całej wspólnoty, ich doświadczenie, życzliwość i pomoc.
Poznajemy siebie, poznajemy małżonka, jego odmienność. Możemy nawzajem uszczęśliwić się. Możemy pomimo nawet wielu lat małżeństwa na nowo odkryć młodzieńczą radość i świeżość miłości małżeńskiej. Wszystko to budujemy na skale miłości Bożej, zdobywając kolejne tajniki wiedzy katolickiej. Mamy możliwość dzielenia się swoimi przeżyciami w KRĘGU małżonków, rozważania i osobistego doświadczenia słowa Bożego.
Budowanie duchowości małżeńskiej to kluczowy element Domowego Kościoła. Dzięki realizacji zobowiązań takich jak np. modlitwa, lektura słowa Bożego, udział w rekolekcjach powoli i systematycznie dążymy do osiągnięcia jedności z Bogiem. Naszym celem jest życie wieczne. Po drodze do tego celu Bóg stawia nas w tym miejscu, z tym człowiekiem, w tych czasach.
Budowanie jedności małżeńskiej ułatwia nam comiesięczny DIALOG MAŁŻEŃSKI, jako jedno ze zobowiązań. Jest to czas poświęcony tylko i wyłącznie małżonkom. Odkrywamy siebie, łamiemy barier, lody, wyjaśniamy trudne sytuacje i umacniamy naszą miłość. Ten czas jest często czasem oczyszczenia, po którym oddychamy głęboką piersią.
Stajemy się wzorem dla naszych dzieci, które mają wokół siebie wiele możliwości doświadczania tzw. „ rozwoju cywilizacyjnego” i ideologii wyzwolenia. Piękno miłości małżeńskiej widać tylko w domu. Dzięki nam mogą w przyszłości stworzyć własny dom oparty o te same wartości, jakie wyznają ich rodzice, czyli my.
Doświadczenie DK wymaga zgody obydwojga małżonków i oboje w jednym tempie, obok siebie podążają drogą świętości. Bywa, że ta decyzja jest trudna i musi być przemyślana. Każda rodzina, która jednak „wejdzie w to” pomimo wcześniejszych przeciwności, rozterek i wątpliwości, w końcowym rozrachunku żyje tym na 100% i odkrywa wielkość miłości Bożej i buduje w sobie siłę do służby innym.
Niezwykle ważne jest być autentycznym, otwartym i szczerym.
Domowy Kościół jest dla wszystkich, sakramentalnych małżeństw, bez względu na staż i doświadczenia. Bywa, że różnorodność przeżyć i doświadczeń bardzo mocno ubogaca pozostałych członków Kręgu. Formacja pomaga nam stawać się coraz lepszymi ludźmi, o głębokiej wierze, szczerze ufających Bogu przy wszystkich swoich ograniczeniach i niedoskonałościach. Nie jesteśmy sami, mamy siebie, mamy przyjaciół w Domowym Kościele, mamy kapłanów, animatorów, którzy nas formują.
Warto zaufać i podążyć tą drogą. Resztę zostaw Bogu, zgodnie z zawołaniem „ Jezu, Ty się tym zajmij” . Wpłyń na głębię !